KS Pioruny Swojczany
Dotępne opcje  
  Strona startowa
  KS Pioruny Swojczany
  => Aktualnosci
  => Skład
  => Liga
  => Puchar Polski
  => Transfery
  => Stadion
  => Zaplecze
  => Juniorzy
  Galeria Sław
  Ogloszenia
  Historaia
  Rekordy
  FootballArena
  Księga gości
  Ankiety
Aktualnosci

Fatalna seria (12.06.08 13:17)
    Po świetnym początku sezonu, który wywindował drużynę na fotel lidera, przyszła zdecydowanie słabsza forma. Dwa remisy z drużynami zajmujące środkowe miejsca w lidze i porażka przez fatalną skuteczność w PP z dużo niżej notowaną drużyną Greengang Lechia szybko sprowadziła zawodników KS Pioruny Swojczany na ziemie.

    Zapytany o obecną sytuacje w klubie, manager odpowiedział:

    "- No cóż. W drużynę wkradł się mały syndrom wypalenia. Morale chłopaków jest w nienajlepszym stanie. Ale nie można tu mówić o fatalnej serii. Co prawda drużyna od trzech spotkań nie wygrała meczu, ale to tylko kwestia braku skuteczności. Mamy tego pecha, że każda drużyna przeciwko nam gra bardziej zdeterminowana, skoncentrowana i z większym poświęceniem. Natomiast trudno zmotywować naszą drużynę gdyż przez bardzo dobry początek uznali siebie za faworytów i nie motywują, nie sprężają i nie koncentrują się na mecze z teoretycznie tylko słabszymi drużynami.
    Moja teraz głowa w tym, żeby szybko zebrać wszystko do kupy i poustawiać tak, żeby w drużynę wstąpiła świeżość i duch walki. Następny mecz gramy z faworytem grupy. Mam nadzieje, że do tego czasu zdążę. Po odpadnięciu z pucharu została nam tylko walka w lidze. Dlatego porażka w tym meczu może przekreślić nasze szanse na pozycje lidera, którą nadal mamy."

    Następny mecz KS Pioruny zagrają na wyjeździe z liderem ligi- Catenaccio MC Oława. Według ekspertów team-owi ze Swojczan ciężko będzie przerwać złą passe, ale zawsze jest serce pełne nadziei i optymizmu.

    Zapraszamy wszystkich na to spotkanie i zachęcamy do wspólnego kibicowania naszej drużynie.


!!!!!!!!!!!Kutwa Nie Wierze!!!!!!!!! (15.09.08 01:47)
No tego jeszcze nie było! [Football Arena] i [Football Arena] - te dwa mecze są tego, jakże dobitnym przykładem  . Dwa mecze ligowe pod rząd są przykładem totalnej nie poradności w ofensywie i defensywie drużyny- bo jak inaczej można nazwać fakt, że na 11 i 12 akcji strzela się odpowiednio jedną i dwie bramki a przy 2 i 4 akcjach przeciwnik strzela odpowiednio dwa i trzy gole.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!PORAŻKA TOTALNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Celem na ten sezon miał być awans ale....nie będzie! nie po takich meczach, których może i pewnie będzie więcej. Z tego też powodu odkładamy opublikowanie celów na ten sezon do....nie wiadomo kiedy- myślę że do ustabilizowania się sytuacji.Mogę jedynie powiedzieć, że poważnie zaczynamy myśleć o PP.
Bardzo przepraszamy za takie opóźnienia ale proszę o wyrozumiałość i cierpliwość.

P.S. Dni kapuchy były wporzo ;p

juve1988
"Pioruński Tygodnik"

 

Podsumowanie sezonu 8 (31.08.08 22:56)
Tak się już na tym świecie utarło, że jeśli coś się zaczyna to kiedyś musi się skończyć. Nie inaczej było z sezonem nr 8 w FootballArenie. Wraz z końcem sezonu jak zawsze należy podsumować dokonania, jakie klub poczynił lub o problemach, jakie klub przeszedł.

Klub nie odniósł jakiegoś wielkiego sukcesu. KS Pioruny, powoli a do przodu rozwijały się i aklimatyzowali w nowej IV lidze. Beniaminek dowiódł, że jest na prawdę silny i nie ma w planach długo zagrzać miejsca na czwarto ligowych boiskach. Tym razem lepszym zespołem tylko okazał się zespół prowadzony przez Ziółka- Catenaccio MC Oława. Awans mógłby być na wyciągniecie ręki tylko w klubie nastała czarna seria, w której na siedem meczy pięć zakończyło się bez kompletu punktów dla Piorunów, z czego w trzech byli murowanymi faworytami.

W pucharze niestety już tak dobrze nie było. Niestety nasze rezerwy nie dały rady i odpadły już w 1/512 PP z drużyną, Greengang Lechia. No niestety, czasem się takie wypadki zdarzają i nie ma sensu płakać nad rozlanym mlekiem. Na następny sezon bardziej się sprężą i wszystko nadrobią, bo… co nie zabije to wzmocni.

Rynek transferowy w tym sezonie przyniósł dwie niespodzianki. Pierwsza z nich to zakup środkowego pomocnika z ofensywnym usposobieniem. Otto Kolarski- bo o nim mowa- przeszedł jako dwudziesto latek za ok.714 tyś zł. Stał się on jednocześnie alternatywą dla ustawienia z def. pomocnikiem. Więc już zdążył grać tak w pierwszym jak i w drugim składzie. Nie małą niespodzianką była jednak sprzedaż doświadczonego i utytułowanego skrzydlaka Walerego Cholewe. Obie strony rozstały się ze łzami w oczach. Z jednej strony tracimy zawodnika, który znalazł się w złotym składzie, który zdobył PP w 6 sezonie i wywalczył awans w 7. Z drugiej strony Walery odchodzi z klubu, w którym był bardzo szanowanym zawodnikiem i w którym przeżył lata świetności. Jednak klub potrzebuje się rozwijać i inwestować w młodzież, która za parę sezonów będzie stanowić o sile teamu a Cholewa chciał jakiegoś urozmaicenia i nabierania nowych doświadczeń. Przeniósł się do V ligowej czeskiej drużyny Opilci, dzięki czemu wzbogacił klubowy budżet o ok. 3 150 000zł.

Wielką chlubą ósmego sezonu było powołanie i regularna gra Albert Gröpelingen w narodowej reprezentacji Niemiec U-18, w której rozegrał w sumie 9 meczy.

Jeśli chodzi o sezon 8 podsumowania czas zamknąć i przenieść go do jakże bogatej już historii naszego klubu i życzyć KS Piorunom Swojczany, żeby następny sezon był jeszcze lepszy i aby przyniósł wiele więcej miłych niespodzianek niż ten.

 

Debiut w reprezentacji (18.06.08 00:43)
Dzisiaj o godzinie 20:00 na Deutschland Arena Spotkały się reprezentacje U-18 Niemiec i Czech.

Dla Niemiec było to debiut w tej kategorii wiekowej i to właśnie w niej zadebiutował nasz pierwszy reprezentant w historii drużyny
Albert Gröpelingen. Na trybunach tego meczu była cała ekipa KS Piorunów Swojczany- dostali oni wejściówki od Alberta w dowód wdzięczności dla wszystkich. Niestety reprezentacja naszego zawodnika przegrała z dużo wyżej notowanym faworytem (przyp. 1 miejsce w rankingu) 1-3 a gola dla Niemiec strzelił Filipp Weilguni w 42 min.

Albert zaliczył niezły mecz i oddał jeden z 4 strzałów, jakie oddały Niemcy:
34. minuta - Albert Gröpelingen oddał zaskakujący strzał z ostrego kąta. Piłka przemknęła między nogami obrońców jak marcowy zajączek w okresie dojrzewania, ale nie zaskoczyła fantastycznie interweniującego bramkarza. To się nazywa refleks!

Po meczu nie obeszło się bez wywiadów. I tak na pierwszy ogień poszedł bohater dzisiejszego wieczoru: Albert Gröpelingen

"- Czuję się wspaniale. Do tej pory nie wierzę, że to prawda. Proszę mnie uszczypnąć, bo chyba śnię. Ajć! Żartowałem :/. Wracając do wywiadu...No cóż szkoda, że przegraliśmy, ale tak szczerze to dziwne by było jakbyśmy z nimi zremisowali. Mam nadzieje, że to dopiero początek mojej kariery w reprezentacyjnym trykocie.
Wiele w tym sukcesie udziału ma mój klub KS Pioruny Swojczany i jego manager Juve1988- który zobaczył we mnie talent i cały czas go szlifuje. Dałbym rękę, że gdyby mnie nie dostrzegł wtedy na boisku jak grałem sobie z kumplami i nie robił wszystkiego żeby mnie sprowadzić tu do Polski do tych Pięknych Swojczan do tego wspaniałego klubu to dzisiaj bym pewnie w kotłowni do pieca dokładał.
Przepraszam, ale idę do chłopaków, bo będzie teraz wspólna odprawa."

No ciekawe, co teraz powie nam Juve1988

"-A co ja wam mogę powiedzieć? Jest super. Dobry mecz, świetny występ naszego kolegi wspaniała atmosfera panuje wśród nas-, Czego chcieć więcej?
Jestem bardzo zadowolony z Alberta. Chłopak się świetnie rozwija. Ma poukładane w głowie i jest bardzo pracowity, więc jestem spokojny o jego przyszłość i karierę piłkarską. Myślę, że za juz za rok zagra w U-21 a za parę lat będzie kręgosłupem pierwszej 11 Niemiec. A teraz przepraszam, ale chyba muszę iść pogratulować debiutantom niemieckim . Żegnam"

No i poszedł. No cóż, mi pozostało was tylko zaprosić na sparing z KS Górnikiem Jelcza i na mecz ligowy w niedziele.

 

Fatalna seria (12.06.08 13:17)
    Po świetnym początku sezonu, który wywindował drużynę na fotel lidera, przyszła zdecydowanie słabsza forma. Dwa remisy z drużynami zajmujące środkowe miejsca w lidze i porażka przez fatalną skuteczność w PP z dużo niżej notowaną drużyną Greengang Lechia szybko sprowadziła zawodników KS Pioruny Swojczany na ziemie.

    Zapytany o obecną sytuacje w klubie, manager odpowiedział:

    "- No cóż. W drużynę wkradł się mały syndrom wypalenia. Morale chłopaków jest w nienajlepszym stanie. Ale nie można tu mówić o fatalnej serii. Co prawda drużyna od trzech spotkań nie wygrała meczu, ale to tylko kwestia braku skuteczności. Mamy tego pecha, że każda drużyna przeciwko nam gra bardziej zdeterminowana, skoncentrowana i z większym poświęceniem. Natomiast trudno zmotywować naszą drużynę gdyż przez bardzo dobry początek uznali siebie za faworytów i nie motywują, nie sprężają i nie koncentrują się na mecze z teoretycznie tylko słabszymi drużynami.
    Moja teraz głowa w tym, żeby szybko zebrać wszystko do kupy i poustawiać tak, żeby w drużynę wstąpiła świeżość i duch walki. Następny mecz gramy z faworytem grupy. Mam nadzieje, że do tego czasu zdążę. Po odpadnięciu z pucharu została nam tylko walka w lidze. Dlatego porażka w tym meczu może przekreślić nasze szanse na pozycje lidera, którą nadal mamy."

    Następny mecz KS Pioruny zagrają na wyjeździe z liderem ligi- Catenaccio MC Oława. Według ekspertów team-owi ze Swojczan ciężko będzie przerwać złą passe, ale zawsze jest serce pełne nadziei i optymizmu.

    Zapraszamy wszystkich na to spotkanie i zachęcamy do wspólnego kibicowania naszej drużynie.



Cele na nowy sezon (17.05.08 14:49)
    Ciężko określić cele na nowy sezon. Szczególnie ciężko gdyż jesteśmy w nowej lidze. Nie znamy przeciwników, ich siły, stylu a nawet taktyki. Jednak, jak co sezon postaramy się przybliżyć kibicom, na co mogą liczyć oglądając nasze mecze i obserwując wyniki.

    Jeśli chodzi o wynik w lidze to tak jak wspomniałem wcześniej jest trudniej to określić a niżeli w poprzednich sezonach. Jednak mogę powiedzieć, że liczymy na bezpieczne miejsce w lidze. Na 90% jestem pewny, że unikniemy spadku, a może nawet powalczymy o czołówkę- ale na awans nam może nie wystarczyć. W tym sezonie wszystko jest bardzo uzależnione od PP.

    Jeśli chodzi o Puchar Polski to wszystko wygląda tak, że na pierwsze rundy wystawiamy skład rezerwowy. Jeśli się jednak okaże, że rezerwy bardzo dobrze się sprawdziły i dojdą do dalszej rundy (na chwilę obecną ciężko określić, która to będzie runda) możemy z zarządem zdecydować o przerzuceniu pierwszego składu do pucharu a rezerw do ligi i będziemy walczyć o powtórzenie sukcesu z szóstego sezonu.

    Transfery? Na chwilę obecną nie przewiduję żadnych transferów- no może jeden na pozycje środkowego pomocnika. Prawdopodobnie na tym się skończy. W tym sezonie powtórzył się wielki bum na liście transferowej. Jednak wygląda na to, że szybciej on opada. Uważam, że to już normalka w FA.

    Co do infrastruktury to mamy w planach rozbudowę stadionu do ponad 30 000 miejsc. Na nasze mecze przychodzą komplety, więc musimy rozbudowywać stadion dopóty dopóki pozostanie min. jedno miejsce wolne na trybunach. Nie możemy pozwolić na to żeby ktoś nie mógł nam kibicować, bo nie ma dla niego miejsca na stadionie.
    Zaplecze w tym sezonie może nie wiele się polepszyć. Każdy poziom wyżej kosztuje naprawdę ogromne pieniądze. Prawdopodobnie nie będziemy w stanie zebrać takich pieniędzy.

    O wszystkim chyba powiedziałem. Jeśli coś się zmieni to na pewno pojawi się nowy artykuł w gazecie klubowej.
    Zapraszamy wszystkich kibiców na Stadio dell Swojczany do wspólnego kibicowania i dopingowania naszych idoli.


Podsumowanie sezonu nr 7 (09.05.08 18:57)
    Z góry można stwierdzić, że sezon siódmy był dla nas udany. Większość założeń na ten sezon udało się spełnić. Najważniejszym z nich jest zdecydowanie awans do IV ligi.

    Drużyna dowiodła, że V liga jest dla nich za mała i opuściła ją. Awans do czwartej ligi da Piorunom szanse rozgrywania meczów na wysokim poziomie z dobrymi drużynami. Dodatkowym atutem jest oczywiście skok o jeden stopień w kierunku Ekstraklasy no i oczywiście większe pieniądze od sponsorów i ZPN-u za pozycje w lidze i awans.
Należy tu wspomnieć o Symplicjuszu Maślance, który czynnie przyczynił się do końcowego sukcesu drużyny strzelając 9 goli w zaledwie 13 ligowych meczach, co dało mu fotel Króla Strzelców. Drużyna osiągnęła także rekord siły 21,6.

    Oprócz sukcesów wywalczonych na boisku, wielkim sukcesem można nazwać rozbudowę stadionu do 27 600 miejsc, na którym co mecz zasiada komplet widzów mocno dopingując swoich pupili.
Zaplecze również dobrze się rozwinęło. Zastało dodane w sumie kilka poziomów głównie do infrastruktury treningowej jak i do szkółki juniorów. Także zaplecze medyczne zostało polepszone o jeden poziom.

    Zmian personalnych na większą skale nie było. Najdroższy zakup to Damian Rogalski- napastnik z Rozsochy king, który kosztował klub nieco ponad 1ml zł.
Niestety odszedł od nas pan Henio- zamiatacz klubowy. Powodem odejścia było załamanie się po tym jak stracił swoją ukochaną miotłę w pokera na rzecz zamiatacza ulic. Mimo starań przegrał on niestety ze swoim nałogiem hazardu. Aktualnie przebywa w Morawicy i walczy z załamaniem nerwowym. Lekarze dają mu nadzieje na powrót do zdrowia. Póki co, role zamiatacza przejęli zawodnicy. Modlą się oni o szybki powrót pana Henia.
Cieszy fakt, że do drużyny trafiają coraz lepsi młodzi gniewni. Najlepszym przykładem na to jest 17 letni bramkarz Miron Drożdż, który miał ogół 23. Niestety został sprzedany gdyż drużyna nie trenowała bramkarzy.

    Wielką rewolucją 7 sezonu w świecie FA było wprowadzenie nowego systemu treningu. Trening ten daje możliwość trenowania indywidualnej specjalności dowolnej liczby zawodników. Ograniczeniem jest fakt, że suma intensywności dla wszystkich zawodników nie może przekroczyć 1200%. Zmiana treningowa przyniosła wiele dobrego. Taktyka przestała już ograniczać managera. Jedyny żal, jaki Juve1988 może mieć do tej zmiany jest to, że przyszła trochę za późno. Gdyby przyszła tydzień wcześniej nasz wychowanek- Miron Drożdż został by w klubie, bo byłaby możliwość trenowania go i na pewno z tej możliwości klub by skorzystał.

    Kolejna ważna informacja to pojawienie się nowych reprezentacji w grze. FootballArena wyszła poza granice Czech, Słowacji i Polski na cały świat. Teraz uczestniczą w niej drużyny z całego świata. W sumie jest ich na dzień dzisiejszy 54. Mistrzostwa świata już niebawem;).

    To chyba tyle, jeśli chodzi o podsumowanie sezoniu 7 w FA. Już w niedziele pierwszy mecz sezonu 8 w nowej lidze, niestety na wyjeździe. Ale i tak wszystkich zapraszamy do Dyskoboli na inauguracje sezonu.


~/*/~^~Awans~^~*~ (07.05.08 18:13)
    Mamy awans! Coś, na co czekaliśmy tyle sezonów, coś, o czym tak marzyliśmy w końcu stało się jawą. Po wygranym meczu z team play na kolejkę przed zakończeniem sezonu KS Pioruny Swojczany wywalczyli awans do IV ligi. Możemy być z nich dumni.

    Po meczu juve1988 powiedział nam:

    „-No cóż w końcu to się stało. Moja drużyna zrobiła, co do niej należało- mieli awansować i awansowali. Cieszę się, że dzisiejszą wygraną zapobiegli nerwówce w ostatnim meczu.
Niestety mecz jest na wyjeździe, więc nie ma sensu zacząć świętować. Całe świętowanie przenosimy na zakończenie sezonu tj. za tydzień. Przygotujemy taką balangę, o której długo nie zapomnimy. Bo wszystko, co się robi- robi się dla kibiców;).”

    Nam pozostaje tylko przygotować się na ostatni mecz w sezonie no i oczywiście na Wielkie Imprezowanie :p.


Coraz Bliżej Awansu (21.04.08 18:59)
    Po ostatniej kolejce V.80 lidze KS Pioruny Swojczany znacznie zbliżyli się do awansu. Dzięki potknięciu wicelidera team ze Swojczan zwiększył przewagę do 5 pkt. nad drużyną Leszna. KS Pioruny gładko poradzili sobie z gospodarzem mecz- drużyną Dks Wkra Dzialdowo wygrywając 0:2. Taki przebieg sytuacji zbliżył nas do ostatecznego triumfu w lidze i awansu do IV ligi.

    Zostały już tylko dwie kolejki do końca sezonu, więc przewaga pięciu punktów jest raczej nie możliwa do stracenia. Piorunom wystarczy tylko remis w którymś z tych meczy. Pytany o swoją opinie juve1988 na taki przebieg sytuacji odpowiedział:

    „-eh. No, co ja mogę państwu powiedzieć? Mistrzostwa ligi i awansu jeszcze nie możemy świętować- to chyba oczywiste prawda? Dopóki go nie zdobędziemy oficjalnie do póty nie mamy prawa mówić, że mamy awans. Mam tylko nadzieje, że już za tydzień się wszystko wyjaśni.”

    No to cóż. Z przyczyn od nas niezależnych termin świętowania ulega zmianie- miejmy nadzieje ze tylko o tydzień;)


!!!Roczek KS Pioruny Swojczany!!! (16.04.08 11:49)
    Dokładnie dzisiaj mija rok od powstania drużyny. Również ciekawe jest to że juve1988 dostał drużynę w swoje urodziny i dzisiaj jest także jego święto. Juve1988 obchodzi 20 lat.

    Z tej jakże pięknej okazji na stadionie i w budynku klubowym od godz. 16:00 w klubie rozpocznie się przyjęcie dla wszystkich kibiców drużyny ze Swojczan. Wpierw przemówienia Prezesa juve1988, później kapitana drużyny, władz gminnych i przedstawiciela klubu kibica.

    Po przemówieniach rozpocznie się już zabawa!!! Będą grały najlepsze zespoły muzyczne, darmowy poczęstunek oraz budka z piwem i wódeczką. Będzie wiele konkursów z nagrodami, możliwość zamienienia paru słów z piłkarzami i managerem a o północy huczny pokaz sztucznych ogni.
    
    Otworzona także serwis internetowy o drużynie na stronie: www.kspiorunyswojczany.pl.tl

                      ZAPRASZAMY WSZYSTKICH NA STADIO DELL SWOJCZANY
 

Co w chmurach błyska (15.04.08 23:53)
    Od ostatniego artykułu w drużynie wiele się wydarzyło. Zmiany wystąpiły chyba we wszystkich działach drużyny- no prawie we wszystkich.
Zacznijmy od zmian kadrowych. Bo tych było chyba najwięcej. Drużyna sprzedała bardzo utalentowanego 17-sto letniego bramkarza Miron Drożdża do drużyny „kanar” za kwotę 231 524zł. Nasz manager wyłowił go ze szkółki juniorów i otworzył drogę do kariery gdyż nie mógłby się rozwinąć w klubie z powodu braku treningu specjalistycznego dla bramkarzy. Zostali także sprzedani Wiesław Cieślak liczący sobie 19 lat i 18-sto letni Celestyn Kujawa- odpowiednio napastnik i środkowy pomocnik. Drużyna na ich transferach zarobiła 176 000zł. Obaj także jak Miron pochodzili z naszej szkółki i byli wyłowieni w ostatnich tygodniach.
    Na sprzedaży się nie skończyło. Drużyna zakupiła w tym czasie aż czterech zawodników. Do drużyny trafili odpowiednio: 17 letni środkowy pomocnik Albert Gröpelingen z Niemiec, 23 letni Heliodor Czyżewski, który jest bramkarzem oraz Klement Flajšman i Alexej Vokál- 25 letni obrońcy. Zakupy opiewają na cenę 844 592zł. Podsumowując drużyna zakupiła czterech, sprzedając trzech graczy.

    Kolejną zmianą, ale także personalną była zmiana zamiatacza szatni. Biedak się załamał po tym gdy przegrał swoją najlepszą miotłę w pokera z zamiataczem ulic. Szkoda chłopa . Drużyna jest na etapie szukania następcy. Może jesteś chętny???

    Zmiana także nie obyła się w zapleczu. Drużyna rozbudowała stadion o 2000 i szkółkę juniorów o kolejny poziom.

    Rewolucje przeszedł również trening. Manager ma teraz większe pole manewru w ustalaniu treningu pod zawodnika- sam decyduje, kto, co i jakim stopniu ma trenować. A co najważniejsze nie jest już uwiązany z taktyką.

    O parę słów na temat zmian poprosiliśmy managera KS Piorunów Swojczany:

    "- Dzień dobry panu. No przyznam, że wiele się wydarzyło. Może po kolei. Transfery- Sprzedaliśmy zawodników, którzy naprawdę byli utalentowani, ale niestety nie rozwinęliby u nas skrzydeł. Cieszy fakt, że mamy tak utalentowanych zawodników. Szkoda mi teraz Bardzo Mirona Drożdża. Gdyby reforma z treningiem byłaby wprowadzona wcześniej zostawilibyśmy go i szkolili na wielką gwiazdę drużyny- ale nie ma, co płakać nad rozlanym mlekiem. Zakupiliśmy zawodników, którzy pogrzeją u nas trochę czasu i pomogą drużynie w odnoszeniu sukcesów. Jeśli się nie sprawdzą- sprzedamy ich. Zdradzę państwu, że jeszcze trzech zawodników od nas odejdzie.
    O zapleczu nie będę nic mówił, bo wiadomo- trzeba się rozwijać. Natomiast rewolucja treningowa jest bardzo ciekawa. Przede wszystkim nie wiąże nikogo z taktyką i nie ogranicza do trenowania wybranych formacji.
    Co do pana Henia- No cóż myślałem, że wyszedł z hazardu- niestety nie. Dla niego ta miotła była jak dla niektórych dom czy samochód. No cóż szkoda chłopa.
To chyba tyle, jeśli chodzi o zmiany. Nie chce się rozgadywać, bo lecę do klubu. Trwają przygotowania na jutrzejsze uroczystości. W końcu roczek i dwudzieste urodziny obchodzi się tylko raz ."

    No i poleciał. Myślę, że już wszystko jasne. A my zapraszamy na jutrzejszą imprezę urodzinową . Będą tańce Hulanki a i jedzenia i wódeczki nie braknie  
 

!!!Nie tak to miało być!!! (17.03.08 00:45)
    Po dzisiejszej kolejce dość nieoczekiwanie fotel lidera na nowo obejmuje drużyna KS Pioruny Swojczany. Jednak został on zdobyty bez walki. KS Pioruny wygrali walkowerem z JagielloniąBiałystok i niestety leszno oddało walkowera w swoim meczu mimo, że byli gospodarzami tego spotkania. Taki przebieg zdarzeń najwyraźniej bardzo nie spodobał się Juve1988. Zapytany o to odpowiedział:

    "-Mam skakać z radości czy jak?Nie tak to miało być! Nie tak sobie wyobrażałem walkę o awans. Poświęciłem PP dla tego żeby uczestniczyć w rywalizacji o awans która zapowiadała się na bardzo ciężką po kilku meczach. Drużyna leszna mnie bardzo rozczarowała-najpierw walkower z moją drużyną u siebie mimo spodziewanej batalii, teraz walkower z drużyną walczącą o utrzymanie- Nie tą drogą chciałem przejąć fotel lidera. Wolałbym polegnąć w uczciwej walce niż zwyciężyć bez walki. Wiem że za tydzień gramy z drużyną leszna o 6pkt- bo taka jest stawka tego meczu. Zwycięzca bierze wszystko (chyba, że jakiś wybryk natury to zmieni) wiec apeluje do Patyk-a o to żeby podjął walkę w nadchodzącym meczu bo co by nie było zagram na Rozstrzygającym znaczeniu aby ten mecz był na długo zapamiętany. Nie będzie brakowało nic w tym meczu ze strony moich zawodników. Choćby płuca wypluli pokażą jak rażą Piorun!!!

    -Nie bywałe ale mówiąc to manager miał prawdziwe pioruny w oczach. Naprawdę jego ambicja została podrażniona.
    -Nam nic nie zostało jak przygotować się na oglądanie tej wojny z trybun i dopingowaniu naszych!!!


Szok!!!! (28.02.08 22:14)
  Tak tylko można nazwać to co się stało w 1/128 PP.
      KS Pioruny zagrały swój najgorszy mecz w historii swego istnienia.
   Mimo atutu własnego bojska drużyna przegrała 0:3 z Puma Zlotoryja!
   Jak to można nazwać? Blamaż?, Baty? Chyba żadne z tych słów do końca nie odzwierciedla tego co się stało.   
   Mimo że to bardzo rezerwowy skład, taki wynik u siebie jest nie do przyjęcia. Drużyna przez to straciła dużo pieniędzy, pozycje w rankingu drużyn (i to o wiele miejsc) oraz szacunek jakim była darzona przez wszystkie drużyny . Chwile po meczu juve1988 powiedział:

"-Co ja moge państwu powiedzieć? Otóż tylko was moge pocieszyć bo toczyliśmy wyrównany mecz tylko mieliśmy mniej szczęścia w wykończeniu sytuacji a co najważniejsze: Teraz zostały nam mecze tylko w lidze co na 99% musi przełożyć się na awans do tej upragnionej IV ligi. Też czuję niedosyt po tym spotkaniu; najbardziej mi jednak żal kibiców którzy do końca nas dopingowali, nawet jak było pewne, że już przegramy.
Nie obiecywałem, że będziemy toczyć boje w PP więc nie zawaliliśmy naszych planów. Nasz cel nr 1 to awans i dopóki sobie go nie zapewnimy dopóty będziemy dawać z siebie wszystko w meczach ligowych.
OBIECUJE wam to."

    -Ach ten Juve1988, on zawsze wie jak nas podbódować. Więc nie martwmy się porażką tylko cieszmy się przyszłymi wygranymi. Najbliższy mecz w Lesznie zdecyduje kto jest najlepszy w lidze i mam nadzieje, że kochani kibice nie zawiedziecie naszej kochanej drużyny i jej wielkiego managera .


Zakupowe szaleństwo (20.02.08 20:01)
    Juve1988 rozpoczął zakupowe szaleństwo w klubie. Nie dawno do drużyny trafił 29 letni napastnik Damian Rogalski, a już dzisiaj do drużyny trafiło dwóch obrońców. Pierwszy to 32 letni słowak Tibor Výboštok natomiast drugi z nich to Miloslav Dědek z Czech, który liczy sobie już 31 lat.
Tych trzech zawodników kosztowało klub nieco ponad 1,5mln zł. Nie było by w tym nic dziwnego, że tak wielka suma została wydana na zawodników chcąc wzmacniać skład tylko czy zawodników po i tuż przed trzydziestką można nazwać wzmocnieniami? Na to pytanie odpowie już manager klubu

    "-ehh Co ja mam wam powiedzieć. Jeśli bym w nich nic nie widział to bym ich nie kupował. Potrzebowałem wzmocnić defensywę i to Miloslav Dědek oraz Tibor Výboštok są tymi wzmocnieniami. Jeden pierwszego a drugi drugiego składu. Brakowało nam także czwartego, coś potrafiącego grać napastnika którym jest Damian Rogalski. Zapewne są to raczej jedno sezonowe wzmocnienia ale nie stać było nas na młodszych zawodników a zapełnić lukę musieliśmy już. Po dojściu nowych państw do świata FA rynek transferowy jeszcze się nie ustabilizował i ceny są kosmiczne to też na wiele nie można sobie pozwolić. "

    - No to chyba wiemy już wszystko i to z pierwszej ręki. Czekamy teraz na sukcesy i zwycięstwa w kolejnych meczach (pierwszy w czwartek).
Zapraszamy Wszystkich


Cele na nowy sezon (24.01.08 16:43)
   Najważniejszym celem dla drużyny na ten sezon jest wyjście z tej jakże dla nas znienawidzonej już ligi w której spędzimy 3 pełny sezon. Tym razem nawet wygrana w PP nie da takiej radości jak wyjście z ligi.
   Celem nr 2 to możliwie na bieżąco rozbudowywać stadion w miarę rośnięcia klubu kibica. Zaplecze też tutaj wchodzi w rachubę jeśli wystarczy pieniędzy.
   Wzmocnienie formacji defensywnej i ataku też jest ważne, jednak ważniejsze będzie wzmocnić drugi skład na tych właśnie pozycjach.
   Mało ważnym celem na ten sezon jest PP. Najlepiej by było odpaść blisko finału a może nawet wygrać ale nawet odpadnięcie na początku nie przysporzy nam strachu.
   Początek sezon przyniósł wielki skok cen na rynku transferowym. Mamy problem z wzmocnieniem obrony i ataku gdyż ceny porównaniu do ubiegłego sezonu są kosmiczne. Mam nadzieje że nie odpadniemy z PP nim ceny się ustabilizują.
   To chyba tyle jeśli chodzi o podsumowanie. W razie jakichkolwiek zmian będziemy was informować na bierząco

O to chodzi:  
  Stronka najlepszej drużynki w świecie FA- KS Pioruny Swojczany  
 
 


Kalendarz imienin

 
 
   
Kontakt gg  
  GG: 7876381  
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja